W Bolonii co roku odbywają się największe targi kosmetyczne Cosmoprof. W tym roku zawitałyśmy również my i miałyśmy możliwość oglądania wielu wspaniałych marek z długoletnią tradycją i tych z Europy i USA i Dalekiego Wschodu. Potwierdziła się nasza koncepcja kosmetyków naturalnych i organicznych, jest to silnie rozwijający się trend, choć znaleźć “prawdziwe” kosmetyki było trudno. Wspaniale było patrzeć na polskie stoiska, których ilość i jakość była naprawdę imponująca. Duma nas rozpierała, że nasze polskie kosmetyki tak prężnie się rozwijają i cieszą takim uznaniem na świecie.
Hale targowe to jedno, ale nie mogłyśmy się oprzeć poszukiwaniu ziołowych włoskich skarbów rosnących na łąkach. I tak bardzo ucieszył nas widok wawrzynu.
Liście laurowe powszechnie stosujemy w kuchni, ale zerwane prosto z drzewka mają zupełnie innych zapach i smak. Bogate są przede wszystkim w olejek eteryczny, którego głównym składnikiem jest cyneol, pinen, geraniol, linalol.*
Nalewka z liści laurowych sprawdzi się w przypadku cer bladych i słabych włosów.
przygotowanie
1 część rozdrobnionych liści laurowych
5 części alkoholu ciepłego (50-60%)
pozostawiamy na co najmniej 7 dni
Olej z liści laurowych może być pomocny w leczeniu łupieżu – zatem szukajcie szamponów z tym olejem 🙂
*M.E. Senderski “Prawie wszystko o ziołach i ziołolecznictwie”
Ja również byłam w Bolonii i potwierdzam, że polskie firmy prezentowały się znakomicie, a kilka z nich spotkałam dwa miesiące później na Targach Beauty Days w Ptak Warsaw Expo